„[…] Zapachniało, zajaśniało,
Wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna-
Ach, to ty!”
Tymi słowami Marek Grechuta wita długo wyczekiwaną, kolorową i pachnącą wiosnę! Jak co roku, do najważniejszych zwiastunów wiosny w branży kosmetycznej, zaliczamy poprzedzające ją światowe pokazy mody oraz targi kosmetyczne. Tym razem na topie są pomadki w głębokich, czerwonych odcieniach, usta ombre i kolorowe cienie na powiekach. Tej wiosny hitami będą kolory takie jak fuksja, zieleń w odcieniu soczystej trawy oraz intensywny błękit. Bardzo ciekawym, zaczerpniętym z modowych wybiegów trendem będzie również konturowanie twarzy za pomocą różu tzw. draping. Brwi mają być naturalnie podkreślone, ale rzęsy mocno wytuszowane. Jednym zdaniem, w makijażu wspólne i na czasie będą odwaga i szalona zabawa!
Jak co roku, wiosna budzi się do życia również trendami makijażowymi. W tym sezonie niezwykle modne są usta w odcieniach głębokiej, intensywnej czerwieni, odpowiednio dopasowanej do koloru karnacji. Nowością jest też sposób, w jaki nakładamy pomadkę na usta. Chodzi nam o stworzenie trójwymiarowego efektu za pomocą cieniowania dwoma kolorami.
W tym celu, proponujemy nałożenie ciemniejszego koloru tuż przy konturze ust. Następnie na środek warg nakładamy jaśniejszy kolor i delikatnie rozcieramy ich granice.
Możemy użyć czerwieni z kolekcji Creamy Glam, ciemniejszej 120 i jaśniejszej 105. Aby stworzyć jeszcze ciekawszy efekt, możemy posłużyć się różnymi kolorami pomadek, np. w kolorze ciemnego różu i połączyć go z pomarańczowym lub łososiowym odcieniem. Żeby uzyskać takie właśnie ombre na ustach, proponujemy użycie pomadek z kolekcji Satin Lips, różowej 09 i łososiowej 01. Ta ostatnia ma dodatkowo bardzo ciekawą, delikatną, perłową poświatę.
Pomimo tego, iż nadal kochamy matowy look na ustach, powoli wracamy do nawilżających pomadek i błyszczyków. Niezwykle efektowne są metaliczne pomadki, które przepięknie odbijają światło.
W tym sezonie cera ma zyskać na świeżości, ma być pełna blasku i przyciągać wzrok przerysowanym rumieńcem! Należy pamiętać, że szara i zmęczona zimową pogodą cera, potrzebuje odpowiedniego nawilżenia i zniwelowania niedoskonałości.
Aby uzyskać taki efekt, na początek na całą twarz nakładamy cienką warstwę rozświetlającej i wygadzającej bazy pod makijaż. Następnym krokiem jest korektor pod oczy oraz odpowiedni podkład wyrównujący koloryt skóry. Na koniec całość delikatnie matowimy pudrem, pamiętając jednak o tym, aby nie przesadzić z jego ilością. Cera ma wyglądać naturalnie i promiennie.
Na tak przygotowaną skórę nakładamy róż w trzech odcieniach. Najciemniejszy ma nam zastąpić bronzer, średni ma być różem właściwym, a najjaśniejszy aplikujemy zamiast rozświetlacza. Intensywność i odcienie zależą tu tylko od nas samych i naszych preferencji. Tak właśnie tworzymy w makijażu draping.
Polecamy wypróbowanie Multicolor Blush w odcieniu Pink 01 oraz Soft Blush 02 w tonacjach różowych lub odwrotnie Multicolor Blush w odcieniu 02 i Soft Blush 01 w odcieniach pomarańczowych.
Aby makijaż twarzy ładnie się skomponował z makijażem oczu, na powieki możemy nałożyć różowy cień w tej samej tonacji, bądź róż, który wcześniej nakładałyśmy na kości jarzmowe. Do tej pory precyzyjne aplikowanie cieni zastępujemy takim, które daje wrażenie niemalże nałożenia palcem. Cień zdaje się podchodzić pod same brwi. Zwróćmy również uwagę na to, że przy makijażu oka nie stosujemy intensywnej czarnej kreski. Linię rzęs podkreślamy cienko nałożonym eyelinerem lub roztartą kredką, np. Soft Eye Pencil Dark Grey.
Jeśli jesteśmy fankami kolorowego makijażu, to oprócz róży i czerwieni, postawmy na wielobarwny makijaż oka. Teraz śmiało możemy poszaleć z kolorami. Hitem w tym sezonie jest podkreślona zarówno górna, jak i dolna powieka zielonym, niebieskim, fioletowym czy pomarańczowym cieniem. Dla odważniejszych i zwariowanych kobiet jest to świetna okazja do zabawy kolorem.
Kiedy chcemy być na czasie, ale nie preferujemy tęczowych makijaży, proponujemy nałożenie na górną powiekę cieni w kolorach brzoskwini i brązu, a intensywnym, ulubionym cieniem, podkreślenie jedynie dolnej powieki. To również wygląda bardzo efektownie, a odpowiednio dobrany do tęczówki kolor sprawi, że oko dodatkowo zyska na głębi spojrzenia.
Polecamy użycie cieni z kolekcji Soft Eye Shadow. Dzięki różnorodnemu stopniowi napigmentowania, znajdziemy wśród nich kolory intensywne dla wprawionych w makijażu oraz delikatnie napigmentowane dla kobiet, które dopiero zaczynają zabawę z kolorami. Cienie te bardzo łagodnie rozprowadzają się na powiekach i nie tworzą trudnych do roztarcia plam.
Pamiętajmy, że kolory na powiekach bardzo lubią mocno wytuszowane rzęsy. Tu idealnie sprawdzi się czarna Mascara 3D Lashes, której stożkowa szczoteczka bardzo ułatwia precyzyjne nakładanie tuszu.
Brwi w tym sezonie również mają ważne miejsce, ale rezygnujemy z ciemnych i mocno wyrysowanych na rzecz ich naturalnego podkreślenia. Jeśli jesteśmy posiadaczkami gęstych i bujnych brwi, układamy je jedynie specjalnym żelowym korektorami. Ujarzmi on niesforne włoski i nada im subtelny kolor. Kobiety posiadające rzadsze brwi, po wyczesaniu korektorem, mogą uzupełnić braki cieniem w kolorze ich naturalnych włosków. Idealna do tego będzie dedykowana paletka do brwi Stylist Set for eyebrows.
Pamiętajmy, że najważniejsze w makijażu jest to, abyśmy dopasowały go do swojego typu urody. Wybierajmy takie elementy sezonowych trendów, w których najlepiej czujemy się my same. Jeżeli intensywne kolory to dla nas zbyt dużo, a nadal chcemy podążać za modą, wybierzmy chociaż akcenty, np. niebieski cień na dolnej powiece lub pomadkę do ust w kolorze głębokiej czerwieni.