Czy zdarzyło Ci się kupić osypujące się cienie, które kruszyły się na Twój dopiero co przygotowany makijaż? Myślę, że nie jesteś osamotniona.
Mam na to kilka sposobów:
- Użyj płatków kosmetycznych pod oczy
Wytnij dwa płatki kosmetyczne w kształt półksiężyców. Zwilż je lekko wodą lub tonikiem i połóż pod oczy, następnie nakładaj cienie na powieki. W ten sposób wszystko, co się osypie zostanie na płatkach, które usuniesz jednym szybkim ruchem (możesz też użyć gotowych płatków samoprzylepnych).
- Nałóż puder sypki pod oczy
Przed nakładaniem cieni, nałóż grubą warstwę pudru pod oczami tak, by po wykonanym makijażu zmieść go razem z osypanymi cieniami.
- Zacznij makijaż od oczu
Ten sposób bardzo często stosują profesjonalni makijażyści. Zamiast zaczynać makijaż od nałożenia podkładu, pomaluj najpierw powieki i usuń osypane cienie. Dopiero później nałóż korektor, podkład i puder.
4. Strzepuj nadmiar cieni z pędzelka
Pamiętaj, że zawsze lepiej dołożyć cienia niż nałożyć jego zbyt dużą ilość. Po zanurzeniu pędzelka w cieniach, zanim zaczniesz się malować, delikatnie strzep nadmiar produktu. Tym sposobem unikniesz nieestetycznych plam i ograniczysz osypywanie się cieni pod oczami.
5. Nałóż korektor lub bazę na powieki
Pamiętaj o specjalnie dedykowanej bazie pod cienie. Jeśli takowej nie posiadasz, zastosuj korektor który nakładasz pod oczy. Nie każdy o tym wie, ale możesz go również nałożyć na powieki. Dzięki temu zwiększysz przyczepność cieni, ale też lepiej wydobędziesz z nich kolor.
6. Cienie z drobinkami nakładaj palcem
Cienie z drobinkami nakładane pędzelkiem często tracą połysk i mocno się osypują, dlatego najlepiej aplikować je palcem. Dzięki temu łatwiej przeniesiesz błyszczące drobinki.
7. Stempluj
Cienie nie kruszą się i lepiej przyczepiają, dzięki delikatnemu wtłaczaniu za pomocą pędzelka. Nałóż je ruchem stemplującym, a później rozetrzyj pędzelkiem z dłuższym włosiem.
8. Nakładaj cienie na mokro
Jeśli chcesz uniknąć osypywania się cieni warto też odrobinę zwilżyć pędzelek np. mgiełką do twarzy. Gdy jest delikatnie mokry, zmiękcza suche pigmenty zawarte w cieniach i zwiększa ich przyczepność do skóry.
Wybierając nawet najdroższe cienie, nie masz gwarancji, że nie osypią się przy nakładaniu. Możesz tego uniknąć stosując sprawdzone przeze mnie metody.
